Jak przygotować dzieci do badań diagnostycznych

szczepienia dzieci

„Mamusiu, boję się!” Co zrobić, by pobranie krwi nie stało się koszmarem.

Wizyta w laboratorium medycznym w celu pobrania krwi jest stresująca dla wielu osób dorosłych, a tym bardziej dla dzieci. Aby uniknąć lęku najmłodszych pacjentów podczas pobierania krwi, konieczne jest psychiczne przygotowanie dziecka, współpraca personelu i rodziców, a także przystosowanie punktu pobrań.

Jak przygotować dziecko do pobrania krwi?
U najmłodszych dzieci można wykonać badanie po lekkim śniadaniu czy napojeniu. Od około trzeciego roku życia przygotowujemy dzieci do badania podobnie jak dorosłych, tzn. zgłaszamy się do laboratorium przed śniadaniem chyba, że lekarz zadecyduje inaczej. Najlepiej badanie wykonywać pomiędzy godziną 7:00 a 10:00, ze względu na zmienność niektórych parametrów krwi ( np.: TSH- gdy chcemy sprawdzić, czy tarczyca naszego dziecka prawidłowo funkcjonuje).

Jak pobiera się krew u dziecka?
U małych dzieci najczęściej krew pobiera się metodą tzw. mikro- z paluszka, poprzez nakłucie opuszka igłą i po przystawieniu próbówki odmierza się odpowiednią ilość krwi do badania. Pobieranie krwi z palca ma jednak swoje ograniczenia, niektóre badania np.: układu krzepnięcia, PCR (wykonywane m.in. w diagnostyce boreliozy) czy pełna diagnostyka serologii grup krwi, muszą być wykonane z materiału pobranego z żyły. Rodzice biorą udział w całym procesie pobierania krwi u dziecka. Zasada „NIC NA SIŁĘ” jest bardzo ważna, dlatego personel właściwie ocenia, jaka ścieżka pobrania czy z żyły czy z paluszka, będzie w danym przypadku najlepsza.

Psychiczne przygotowanie dzieci
Niestety nie istnieje złoty środek, który całkowicie zredukuje lęk dziecka przed pobieraniem krwi. Można jednak zmniejszyć go poprzez wykonanie kilku czynności. Podstawową zasadą przygotowania dzieci w wieku przedszkolnym i starszych jest rozmowa. Dobrze jest opowiadać im, co je czeka w punkcie pobrań, ile czasu tam spędzą, kto tam będzie i przede wszystkim, po co tam idą. Dzieci powinny wiedzieć, że pobieranie krwi jest tak samo potrzebne, żeby były zdrowe, jak chodzenie do dentysty czy wizyta u lekarza. W trosce o małych pacjentów można znaleźć książeczki, w których zilustrowane jest i napisane, jak takie badanie będzie wyglądało.

Nie można mówić dzieciom, że to nic nie boli, ale że ból jest niewielki i krótkotrwały. Często rodzice przyprowadzają do punktu pobrań dziecko nieuprzedzone o badaniu, mając nadzieje, że w ten sposób skracają dziecku stres. Tymczasem efekt jest odwrotny, a kolejna wizyta bywa jeszcze bardziej stresująca. Choć pobieranie krwi u niemowlaka może niepokoić, często znoszą je lepiej niż starsze dzieci, bo nie są świadome tego co się dzieje.

mgr Katarzyna Petryszak – pielęgniarka

diagnostyka szczecin
PRZEJDŹ DO POZOSTAŁYCH ARTYKUŁÓW
Wczytywanie...