Czy potrzebuję terapii? Trudna decyzja o podjęciu pracy z psychologiem

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

psycholog szczecin

W ostatnich latach można zaobserwować wiele zmian, jakie miały miejsce w otaczającej nas społecznej rzeczywistości. Ludzie dostali wiele narzędzi, które mogą służyć im do szybkiego i częstego komuniko- wania się, a co za tym idzie do rozmawiania o własnych problemach, troskach, rozterkach, minionych zdarzeniach. Trudno jednoznacznie ocenić czy rozwój technologiczny w zakresie narzędzi do komunikowania się sprzyja bliskim kontaktom międzyludzkim czy je utrudnia.

Jak w tym kontekście postrzegane jest korzystanie z profesjonalnej pomocy psychologicznej? Czy obecnie jesteśmy bardziej otwarci na terapię, osobisty kontakt z psychologiem, czy może zakładamy, że wystarczy nam dostęp do informacji na temat naszych trudności za pośrednictwem internetu, korzystanie z pomocy czy wsparcia innych ludzi na przykład na forach internetowych?

Decyzję o podjęciu pracy z psychologiem dodatkowo mogą utrudniać mity dotyczące terapii, które wciąż są powtarzane i przez to – obecne w naszej świadomości. Jednym z nich jest przekonanie, że z pomocy psychologicznej korzystają tylko osoby z poważnymi zaburzeniami psychicznymi. Taki pogląd może utrudniać decyzję o podjęciu terapii z co najmniej dwóch powodów.

Po pierwsze – niektórzy pacjenci zgłaszający się na wizytę do psychologa mają wątpliwości czy ich problem jest na tyle duży, że warto, zająć się nim w gabinecie psychologicznym, wręcz zastanawiają się, czy nie będą niepotrzebnie “zawracać głowy” specjaliście. Odpowiadając na tę wątpliwość – z perspektywy psychologa, każda trudność, z jaką zgłasza się pacjent jest ważna i warta tego, aby nad nią pracować, jeśli tylko w jakikolwiek sposób utrudnia funkcjonowanie człowiekowi. Podczas pierwszych konsultacji, pacjent i psycholog ustalają wspólnie dalszy plan spotkań i odpowiednią formę pomocy, w zależności od potrzeb pacjenta, dlatego nie ma obawy o to, że problem, z którym zgłasza się pacjent zostanie uznany za mało ważny i pomoc nie zostanie mu udzielona.

Po drugie – przekonanie o tym, że do psychologa zgłaszają się wyłącznie pacjenci z poważnymi zaburzeniami psychicznymi może powodować strach przed oceną ze strony otoczenia. Mimo coraz większej otwartości na korzystanie z pomocy psychologicznej, zdarza się, że słyszymy, że do psychologa przychodzą osoby “nienormalne”, “zaburzone psychicznie” itp. Z tej perspektywy strach przed taką oceną wydaje się uzasadniony. W rzeczywistości po pomoc psychologiczną przychodzą zwykli ludzie, którzy potrzebują profesjonalnego wsparcia, chcą podnosić swoją samoświadomość, zyskać wiekszą kontrolę nad swoim życiem, pracować nad swoją samooceną, tak więc czesto spotkania z psychologiem mają charakter rozwojowy a nie “uzdrawiający” z jakiejś psychicznej choroby.

Niejednokrotnie pomoc psychologiczna jest traktowana jak “ostatnia deska ratunku”. Można spotkać się z przeświadczeniem, że najlepiej poradzić sobie samemu, bez konieczności wizyty u psychologa. Kiedy jednak wszystko zawodzi, pacjenci przychodzą do gabinetu, z poczuciem porażki – przekonani, że są tutaj ponieważ nie poradzili sobie. Można jednak spojrzeć na to z zupełnie innej strony i potraktować decyzję o korzystaniu z profesjonalnej pomocy jako dowód na to, że właśnie poradziliśmy sobie w danej sytuacji, najlepiej jak to możliwe i zamiast tkwić w kryzysie, postanowiliśmy rozwiązać swoje problemy w sposób konstruktywny.

Pacjenci, którzy zgłaszają się na terapię, stają przed trudnym dla wielu zadaniem, jakim jest otwieranie się przed obcą osobą, mówienie często o najbardziej intymnych i osobistych sprawach; aby było to możliwe, niezbędne jest nawiązanie z psychologiem relacji opartej na zaufaniu. Czasami zadanie to stanowi trudną do pokonania barierę, która dodatkowo wspierana jest przez nieprawdziwe przekonania dotyczące przebiegu spotkania z psychologiem. Kiedy wyobrazimy sobie, że psycholog zadaje szereg pytań i na każde z nich trzeba odpowiedzieć lęk przed taką wizytę może się dodatkowo wzmagać. Ponadto boimy się, że w takiej sytuacji zostaniemy przez psychologa ocenieni i zdiagnozowani i z tą diagnozą będziemy musieli dalej żyć. W rzeczywistości, o ile wizyta nie jest badaniem psychologicznym, pacjent nie jest zobowiązany do odpowiadania na pytania psychologa, spotkanie ma raczej charakter rozmowy. W takich przypadkach – diagnoza również nie jest użyteczna dla żadnej ze stron, tak więc zazwyczaj psycholog nie stawia rozpoznania, które w jakikolwiek sposób mogłoby ograniczać dalsze życie pacjenta. Terapia ma raczej przynieść pacjentowi poczucie swobody, odkrywanie nowych możliwości, poszerzanie perspektywy a nie postawienie diagnozy, która w jakikolwiek sposób miałaby pacjenta “zaszufladkować”. Psycholog może dzielić się z pacjenten swoimi spostrzeżeniami, jednak nie są to jednoznaczne sądy, a raczej interpretacje, które pozwalają spojrzeć pacjentowi na swój problem z innej strony.

Psycholog w swojej pracy z pacjentem nie ocenia jego postępowania, nie potępia zachowania pacjenta, jego przekonań, myśli czy emocji. Nawet jeśli poglądy czy ocena sytuacji jednej i drugiej strony różnią się, specjalista pracuje z pacjentem, niezależnie od nich. Niektórzy zastanawiają się czy warto mówić obcej osobie o swoich problemach, czy nie lepiej wyżalić się bliskiej osobie. Przyjaciele lub członkowie rodziny rzeczywiście mogą być w niektórych sytuacjach niezastąpieni a ich wsparcie może być najlepszym, co nas spotka i warto z tego korzystać. Nie trzeba też wybierać pomiędzy pomocą ze strony przyjaciół i korzystaniem z profesjonalnej pomocy psychologicznej – gdyż mogą one się bardzo dobrze uzupełniać. Od psychologa możemy jednak oczekiwać, że będzie miał możliwość spojrzeć na nasza trudność obiektywnie, ponieważ nie jest z nami (oraz z daną sytuacją) związany emocjonalnie. Czynnik emocjonalny powoduje ponadto, że pacjenci miewają poczucie obciążania bliskich swoimi problemami. Z tego punktu widzenia, czerpanie zarówno z pomocy specjalisty jak i ze wsparcia przyjaciół wydaje się rozwiązaniem najbardziej korzystnym.

Dodatkowe wątpliwości podczas podejmowania decyzji o korzystaniu z pomocy psychologicznej mogą rodzić się z przekonania, że swoje sprawy powinniśmy załatwiać w zaciszu swojego domu. Zdarza się, że taką myśl wygłaszają osoby stosujące przemoc, aby zniechęcić swoją ofiarę do poszukiwania pomocy, jednak tego typu stwierdzenia mogą mieć różne źródła. W dzisiejszych czasach mamy możliwość złatwiania różnych spraw za pośrednictwem innych, np. korzystamy z rad pośredników nieruchomości, doradców kredytowych, wybieramy bank, który zajmuje się naszymi sprawami finansowymi, wybieramy szkołę, która zajmuje się edukowaniem naszych dzieci, prezes dużej firmy powierza swoim pracownikom pracę na jego rzecz. Dlaczego więc nie podjąć współpracy z profesjonalistą w jednej z najważniejszych kwestii – dbania o swój stan psychiczny, dobre samopoczucie, samorozwój?

Wizyta u psychologa różni się jednak znacząco od wizyty w banku czy u swojego prawnika. Przede wszystkim spotkania o charakterze terapeutycznym nie przynoszą nam gotowych rozwiązań, psycholog nie udziela pacjentowi rad, ponieważ wybór najlepszej możliwości, podejmowanie decyzji, szukanie drogi do osiagnięcia celu zawsze jest po stronie pacjenta. Ostatecznie to pacjent najlepiej zna samego siebie i (przy wsparciu ze strony psychologa) będzie wiedział co jest dla niego najlepsze.

MITY FAKTY
psycholog pracuje jedynie z pacjentami z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, mój problem jest zbyt błahy psycholog pracuje z pacjentami, którzy zgłaszają się z różnymi trudnościami
psycholog może oceniać i potępiać moje myśli i emocje psycholog nie ocenia i nie potępia myśli i emocji pacjenta
psycholog potrafi czytać w moich myślach zadaniem psychologa jest wspieranie w procesie zmiany
skoro chodzę do psychologa to znaczy, że jestem poważnie zaburzony psychicznie chodzenie do psychologa może przyczyniać się do podnoszenia samoświadomości, samooceny, pomaga w zrozumieniu siebie, wzmacnia samokontrolę, sprzyja odkrywaniu w sobie nowych możliwości
jeśli korzystam z pomocy psychologicznej, to znaczy, że sobie nie radzę korzystanie z pomocy psychologicznej może świadczyć o odwadze i gotowości do radzenia sobie w trudnej sytuacji, jest to szukanie sposobu na radzenie sobie, podejmowanie konstruktywnego działania
będę musiał odpowiadać na wszystkie pytania psychologa spotkanie z psychologiem ma charakter rozmowy
psycholog powie mi co mam robić przy wsparciu psychologa możliwe jest samodzielne podejmowanie decyzji, które na dany moment są dla pacjenta najkorzystniejsze
chodzenie na terapię to oznaka słabości chodzenie na terapię to oznaka dbałości o swój psychiczny stan oraz dbałości o własne życie

mgr Agata Zapała, psycholog

psycholog
PRZEJDŹ DO POZOSTAŁYCH ARTYKUŁÓW
Wczytywanie...